sobota, 17 stycznia 2015

Miłość przez przypadek part 2

Małe przypomnienie:
Główna bohaterka: KarolinaGłówny bohater: Patryk
Narrator: Karolina
Miejsce akcji: Kraków i Warszawa
Czas akcji: Retrospekcja do czasów młodości Karoliny...
***********************Part 1***********************
Karolina:
Chyba jak każdy normalny człowiek posiadam maila. Nigdy nie sądziłam, że dzięki temu poznam tak cudownego chłopaka, ale zacznijmy od początku...
 5 lat temu...
Emaila miałam zainstalowanego na telefonie i nigdy się nie wylogowywałam, pewnego dnia przeglądając internet przyszło mi powiadomienie, że otrzymałam maila. Otworzyłam go:

 Kasiu proszę cię przemyśl to jeszcze raz, my na prawdę świetnie do siebie pasujemy! Nie możemy się rozstać przez taką głupotę. Kochanie dlaczego nie odbierasz ode mnie telefonu i nie odpisujesz na smsy. Proszę cię daj nam szansę... Proszę odpisz...
                                                                                          Patryk

Miałam w tedy piętnaście lat byłam troszkę samotna i pomyślałam, a co mi tam odpisze, a tak na marginesie to była najlepsza decyzja w moim życiu:

Patryku, chyba pomyliłeś maile. Ja jestem Karolina nie Kasia. Nie wiem co się między wami wydarzyło, ale sądzę, że ta Kasia zachowuje się nie fair nie odbierając od ciebie telefonów. Wiem, wiem nie mi was oceniać bo nic nie wiem. W każdym bądź razie chcę ci napisać, że pomyliłeś maile :)
                                                                                         Karolina

Nie musiałam długo czekać na odpowiedź:

Przepraszam! Kasia musiała mi podać zły adres mailowy. Może faktycznie nie jesteś najlepszą osobą, aby ją oceniać, ale masz racje. Zerwała ze mną po miesiącu znajomości przez telefon!! Zadzwoniła powiedziała, że to koniec i się rozłączyła nie dała mi nawet dojść do słowa! Nie chcę cię zanudzać, ale jakoś tak nie mam z kim o tym pogadać :(
                                                                                            Patryk

Nie zanudzasz mnie! Sama miałam niedawno podobną sytuację. Chłopak zerwał ze mną przez smsa, a potem wyprowadził się i zmienił numer! Na serio, gdy do niego zadzwoniłam odebrała jakaś babcia! Zerwania są trudne, ale trzeba sobie z nimi radzić ;)
                                                                                         Karolina

Nie odpisał już. Dopiero następnego dnia, gdy już straciłam nadzieję, że odpisze napisał:

Przepraszam, że wczoraj nie odpisałem, ale padł mi telefon, a tata pracował na laptopie. Na serio?? Odebrała jakaś babcia?? A może to była jego babcia?? Bardzo fajnie mi się z tobą pisze. Może napiszesz coś o sobie??
                                                                                          Patryk

Pomyślałam, że nie będę nachalna i odpisze mu później, ale po połowie godziny nie mogłam wytrzymać i odpisałam:

Nic się nie stało. Przecież nie czekałam z zapartym tchem, aż odpiszesz... Nie to niebyła jego babcia bo zapytałam o niego, a ona powiedziała coś w stylu "Nie mam nastroju na  żarty" i się rozłączyła. Mi też się fajnie z tobą pisze. A co chciałbyś o mnie wiedzieć?? Mam na imię Karolina i mam 15 lat. Co jeszcze chcesz wiedzieć??
                                                                                          Karolina

Odpisał po 5 minutach:

To żeś się rozpisała... Ja mam na imię Patryk i mam 16 lat. Myślałem, że napiszesz coś o swoich zainteresowaniach. Ja lubię czytać książki oglądać filmy i chodzić na spacery z moim psem. Natomiast moją pasją jest zaczepianie obcych dziewczyn przez maila...
                                                                                         Patryk

Żartujesz z tą pasją... Co nie??? Więc tak ja też lubię czytać książki i oglądać filmy, ale lubię też odpoczywać. Tak na serio to lubię nic nie robić.  Leżeć na łóżku i myśleć uważam, że to świetny sposób spędzania wolnego czasu ;) Zaś moją pasją jest wymyślanie tysięcy scenariuszy rozmów, które i tak się nie wydarzą...
                                                                                      Karolina

Jasne, że żartuje. Z tego co czytam to chyba mam do czynienia z filozofką?? To nawet fajne. Nigdy nie pisałem z myślącą dziewczyną. Większość z nich bardziej przejmowała się swoim wyglądem niż tym co mają w głowie. Dobra na dzisiaj kończmy bo już jest 10 minut po północy. Dobranoc
                                                                                       Patryk

****************************Part 2***********************
Napisałam do niego następnego dnia jak wróciłam ze szkoły:

Filozofem nie jestem, ale lubię myśleć. Uważam, że charakter jest dużo ważniejszy od wyglądu. Chociaż muszę przyznać, że zwracam też uwagę na wygląd, ale nie na to czy ktoś jest ładny czy brzydki, ale czy ktoś myśli o tym jak wygląda. Nie przychodzi do szkoły w tłustych od 2 tygodni nie mytymi włosami i w zaplamionej bluzce. Wiesz o co chodzi ;) A ty jak patrzysz na takie sprawy??
                                                                                      Karolina

Całe popołudnie nie mogłam się skupić na odrabianiu lekcji. Co 5 minut sprawdzałam telefon,  czy przypadkiem mi nie odpisał. Już myślałam, że mnie olał, gdy o 22 przyszedł mail.

Sorka, że dopiero teraz, ale moja siostra miała dziś urodziny i musiałem pilnować 8 letnich dzieciaków. Jeśli chodzi o to co mi napisałaś to uważam, że higiena jest ważna wygląd też, ale charakter również. Oczywiście, gdyby świetnie mi się rozmawiało z jakąś dziewczyną, lecz nie była by ona zbyt ładna to nie widzę przeszkód, aby się z nią umówić. Zaś jeśli dziewczyna jest ładna, lecz rozumu nie ma to też bym się z nią umówił. Łał jeszcze nigdy nikomu o tym nie powiedziałem! Ani nigdy tego nie napisałem! Mam nadzieję, że nie przestaniesz ze mną teraz pisać przez to. E tam raz kozie śmierć jak się obrazisz to trudno tak  bywa
                                                                                      Patryk

Odpisałam mu od razu.

Masz młodszą siostrę?? Ja mam młodszego brata! Ma 9 lat. To niesamowite, że tyle nas łączy. Zaś jeśli chodzi o to co mi napisałeś to cieszę się, że wywieram na ciebie taki wpływ, że zaczynasz mi się zwierzać. Zastanawiam się jak wyglądasz?? Ja mam długie blond włosy jasną cerę. Niebieskie oczy i jestem wysoka. Wszyscy mi mówią, że jestem chuda i, że mam długie nogi.... Koleżanki nigdy nie mogą za mną nadążyć na spacerze :D A ty jak wyglądasz??
                                                                                     Karolina

Normalnie nie wierzę! Mam do czynienia z mądrą Barbie??? Mam nadzieję, że się nie obrazisz, ale piszesz, że masz długie blond włosy jesteś wysoka i chuda - to opis Barbie. Ja też jestem wysoki, mam około metr siedemdziesiąt. Mam czarne włosy i niebieskie oczy. Jestem wysportowany 2 razy w tygodniu chodzę na siłownie. A co do siostry to moja dziś skończyła 8 lat. Ma na imię Patrycja i jest mega wkurzająca. Jeśli zostawię mp3 w zasięgu jej rąk to zawsze usuwa mi wszystkie piosenki, a po moich zeszytach bazgrze kredkami albo przynosi mi do  pokoju, gdy jestem w szkole lalki,  pamiętam jak zrobiła to pierwszy raz. W tedy razem ze mną do szkoły przyszedł mój kolega i jak zobaczył te lalki to zrobił kilka zdjęć, nadal niektórzy się ze mnie śmieją w szkole ;)
                                                                                     Patryk

A czy ja mam do czynienia z Kenem?? Ciemne włosy, wysoki, wysportowany.... No wiesz różnie to bywa. Twoja siostra na serio ma na imię Patrycja??? Patryk i Patrycja! Normalnie nie wierzę! Mój brat ma na imię Karol! No wiesz Karol i Karolina!!! To niesamowite! Współczuje tego co robi siostra, ale mój brat nie jest gorszy pamiętam rok temu miałam napisać jakieś wypracowanie na polski i zostawiłam otwarty laptop z wypracowaniem i poszłam do łazienki. Jak wróciłam od razu wydrukowałam i zaniosłam nauczycielce. Okazało się, że w sam środek tekstu wpisał kilka zdań. Wypracowanie było o jakimś pisarzu, a on w samym środku tekstu wpisał coś, że małpki lubią banany, czy coś takiego. Nauczycielka kazała mi przeczytać to wypracowanie na lekcji i ja tak, czytam, czytam i nagle czytam małpki są czarne i lubią banany. Cała klasa się śmiała razem z nauczycielką :D
                                                                                        Karolina

To niesamowite, że moja siostra ma imię od mojego imienia, a twój brat ma imię od twojego imienia!!!Z tego co napisałaś to widzę, że twój brat też lubi ci robić kawały. Na prawdę dużo nas łączy pasujemy do siebie jak Barbie i Ken :) A co ze szkołą?? Jaki jest twój ulubiony przedmiot??
Ja najbardziej lubię drzwi, którymi wychodzę :P A tak naprawdę to lubię trochę polski, ale nie tą całą ortografię i gramatykę, ale pisanie i mówienie. Mam bujną wyobraźnię i lubię wymyślać różne rzeczy :) Drugim przedmiotem, który lubię jest angielski lubię się uczyć języków, bo w przyszłości chcę podróżować!
                                                                                             Patryk

Drzwi też są moim ulubionym przedmiotem, ale jeśli chodzi o przedmiot szkolny to lubię historię ciekawi mnie to jak to się  żyło kiedyś i też lubię angielski. Moim marzeniem jest wyjazd do USA, zawsze chciałam tam mieszkać jak byłam mała to miałam wyrzuty do rodziców, że nie mieszkamy w stanach. Zawsze uważałam, że tam jest dużo lepiej bo na ulicy można spotkać sławnych ludzi i tam dużo szybciej są premiery różnych filmów. Dobrze kończmy na dziś po już wybiła północ. Nie mogę się doczekać jak popiszemy jutro :)
                                                                                                 Karolina

Wyłączyłam telefon i poszłam spać. Ta znajomość była dla mnie taka ekscytująca. Następnego dnia postanowiłam opowiedzieć o tym mojej przyjaciółce Natalii:
- Jak to piszesz z obcym chłopakiem??? Co ty w ogóle o nim wiesz??? A jeśli tylko pisze, że ma 16 lat???
- Nie, bo on napisał do mnie przez przypadek, pisał do dziewczyny, która z nim zerwała, lecz pomylił maile i od tego czasu piszemy.
- Ja cię nie rozumiem , gdzie się podziała ta nieśmiała i grzeczniutka Karolinka?? Ona nigdy nie pisała by z chłopakiem, którego nie zna, nie pamiętam nawet kiedy ty ostatnio gadałaś z jakimś chłopakiem??
- Nie pamiętasz?? Rok temu spotykałam się z tym Pawłem z równoległej klasy.
- Tak cały tydzień byliście razem! Sukces. Ale dobra to twoje życie to jaki jest ten chłopak
- Ma na imię Patryk, ma młodszą siostrę Patrycje, ma 16 lat. Jest zabawny lubi angielski tak jak ja, ale jest jeden kłopot.
- Co??
- Napisałam mu, że jestem długowłosą niebieskooką blondynką.
- Ale dlaczego??
- Nie wiem poniosło mnie, chciałam choć raz być kimś innym.
- Nie rozumiem cię, może i nie jesteś długowłosą blondynką, ale masz śliczne ciemne włosy i dobrze wiesz, że gdy masz je tak krótkie jak teraz to wyglądasz dużo lepiej niż jak je zapuściłaś w 6 klasie. Wyglądałaś w tedy strasznie. Masz śliczne brązowe oczy. Musisz tylko w siebie uwierzyć. W sumie to puki nie będziecie chcieli się spotkać to nie ma problemu, gorzej gdy się spotkacie, bo w tedy się zorientuje, że nie jesteś blondynką!
 **************************************
I jak?? Trochę nie pisałam, ale tak jak to napisała Marta nie mogłam, ale już wszystko dobrze, więc znów będę pisać. Postaram się dodawać coś mniej więcej raz w tygodniu w weekend :)
Pozdrawiam wszystkich czytających i zapraszam do komentowania :)
Całusy Asia <3
Ps. Nabór nadal otwarty
                                                                       

1 komentarz:

  1. Bardzo mi się podoba - sposób w jaki piszesz, bardzo zachęca do dalszego czytania!!!
    Nie daj się długo prosić i szybko dawaj kolejne teksty:)

    OdpowiedzUsuń